Herbaciane wzgórza Batumi. Ale gdzie one są ? Jadę i jadę , ale zamiast herbaty spotykam na swojej drodze Pana Irakli. Gruzin i Adżar zarazem na moje pytanie gdzie rośnie herbata , lekko zdziwiony odpowiada - WSZĘDZIE ! Tak, praktycznie wszystkie domy ogrodzone są żywopłotem z ... herbaty. A gdzie ją można kupić ? Najlepiej na bazarze. Jedziemy więc na bazar. Jest krupnyj , domasznyj, z zawoda, zielony. Kupuje się z jutowych worków, ot tak. Pan Irakli zaprasza mnie do domu na kawę. Są bliny i rodzinna atmosfera. Poznaję gruzińską gościnność. Jadę dalej wybrzeżem Morza Czarnego, potem odbijam na Tbilisi. Blisko, coraz bliżej.